Aktualizacja włosowa

Dzisiaj przychodzę do Was z aktualizacją włosową.Moje włosy ostatnimi czasy wiele przeszły i powoli wychodzę z włosowego kryzysu.Będzie tu o tym jak zmieniły się moje włosy przez ostatnio 2 miesiące ostatnia aktualizacja była w sierpniu.Ja poprostu zapomniałam zrobić wrześniowej,nie wiem po prostu wyleciało mi z głowy ,czytałam aktualizacje innych dziewczyn i nie wiem dlaczego nie pomyślałam o swojej.

Włosy  są już na pewno w  lepszym stanie niż były,może nadal wypadają trochę ponad normę ale staram się z tym walczyć.Nie są to ogromne ilości ale widzę jak myje włosy to że trochę ich wylatuje

Natomiast udało mi się wyhodować niezłą armię baby hair.Teraz tylko czekać kilka,kilkanaście miesięcy aż podrosną






Co używałam:

-PO balsam Aleppo-recenzja
-PO balsam turecki
-szampon codziennego użytku aloesowy
-szampon do oczyszczania Garnier z awokado
-jako maskę stosowałam Isanę. Łączyłam ja z olejkiem rycynowym,miodem,gliceryną...
-olej kokosowy
-olej rycynowy
-olej makadamia


Jak wyglądają teraz:



po balsamie tureckim

tu po Nivei,z przodu wyglądają ok,ale z jeżeli przeżuce je do tył na po jakimś czasie zaczynają się puszyć.


po Aleppo,moje włosy się chyba do niej przyzwyczaiły po dwóch miesiącach stosowania przy każdym myciem.





A tu robione dzisiaj rano.Odryłam mój kosmetyczny hit(kolejny)a nawet dwa :)

Jeszcze go je troche potestuje i niedługo napiszę wam o nich.










Jestem bardzo zadowolona z kondycji stanu moich włosów o wiele mnie się puszą ,ograniczyłam przetłuszczanie włosów myje je co 3 dni a wcześniej musiałam to robić codziennie-odkąd zaczęłam je rzadziej myć zauważyłam że są w lepszym stanie.
Gdyby były dłuższe o jakieś 20 cm to byłabym w siódmym siebie,no ale nie można mieć wszystkiego.

Pod koniec sierpnia znalazłam oleje ,które pokochały moje włosy-czyli mix olejku kokosowego na skalp i do połowy długości a na końcówki olej makadamia.
Drugim moim odkryciem olejowym jest olej rycynowy na całą długość-moje włosy po nocy z nim w ogóle się nie puszą i bardzo ładnie kręcą.
We wrześniu olejowałam włosy mixem-olej arganowy na długość a rycynowy na skalp.

Nie tylko znalazłam idealne połączenie olei ale również znalazłam idealną odżywki-PO balsam Aleppo i Turecki


Powróciłam do odżywki z Nivei-na początku wakacji kupiłam ją ale moje włosy wtedy zareagowały na nią bardzo źle więc stała sobie w szafie.Ale teraz ją kochają,stosowałam ją zazwyczaj kiedy wiedziałam ,że będę musiała spiąć włosy.

A to dlatego,że pomimo,że ubóstwiam balsam Aleppo to po nim moje włosy bardzo szybko się odkształcają,znaczy mam na myśli to ,że jak je zepnę w koka albo w warkocz i potem spróbuje je ponownie rozpuścić to otrzymuje strąki powyginane w rożne strony.
A po Nivei nie mam takiego problemu ,włosy wręcz po rozpuszczeniu układają się w fale nawet po warkoczu(a odkąd zostałam włosomaniaczką nie mogłam go robić ponieważ albo otrzymywałam wieeelki puch albo jakieś strąki.





Plany na przyszły miesiąc:

Postanowiłam ,że w przyszłym miesiącu nie będę działać nie tylko za pomocą kosmetyków.
Zamierzam się wziąć za siebie (nie tak jak w zeszłym miesiącu)pić codziennie 2 kubki siemia lnianego z miodem i wprowadzić do mojej diety o wiele,wiele więcej wody,łykać wiesiołek i cynk.

Będę stosowała  nadal olej arganowy na długość włosów,na skalp nadal zamierzam olejować olejkiem rycynowym.

Przed każdym myciem będę je olejowała a potem nakładała maskę,myła je i znowu maska a potem odżywka,jestem ciekawa czy taka pięlęgnacja bogata im będzie służyć

Woda różana służy mi do reanimacji włosów drugiego dnia,
Do zabezpieczanie nadal  będzie mi służyło serum z Biovaxu i mój nowy hit(którego narazie testuje ,ale zapowiada się genialnie) Gliss Kurr i olej arganowy-będę go wcierała w końcówki przed użyciem silikonowego serum.

Pomiędzy myciami zamierzam płukać skórę głowy w płukance z  lukrecji albo klączu tataraka.(ale nie wiem czy dam radę,wstawać tak wcześnie,aby zdążyły podeschąć)




A jak mają się wasze włosy ? :)

Pozdrawiam :)

15 komentarzy:

  1. Masz cudowne włosy! Ja zauważyłam ogromną ilość Baby Hair po Sesy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmierzam się do jej kupna,może poczekam na jakieś promocje i ją kupie :)

      Usuń
  2. Uła siemię 2x dziennie:D Ja ledwo pamiętałam o jednym kubeczku:P Zdecydowanie jestem na to za leniwa, tym bardziej, że nic a nic mi nie pomogło:(
    Kucyk piękny:) Zawsze chciałam mieć taki do połowy gładki i pokręcony na końcach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki mam zamiar ale nie wiem co z tego wyjdzie,chcę zastąpić poranne i wieczorne picie herbaty siemiem.
      Dziękuje :*

      Usuń
  3. ale ładne i długie :) fajnie, że znalazłaś swoje idealnie połączenie olei :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje :) Już powoli traciłam nadzieje,że znajde olej który będzie im odpowiadać

      Usuń
  4. w jaki sposób reanimujesz włosy wodą różaną? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. psikam je wodą różaną od ucha w dół,czasami jak widzę,że są suche to dodaje krople odżywki Garniera Awokado.Dziele na połowe biore do przodu i ugniatam ,a potem jeszcze przerzucam je na plecu i znowu ugniatam.

      Usuń
  5. Chciałabym mieć takie długie włosy!! :))

    Obserwuję!!! :))
    I zapraszam do siebie :))
    http://justemois.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Vegan curly hair , Blogger