Opalenizna w sprayu

Nadeszło już lato ,czas wolności,odpoczynku,słońca.Uwielbiam lato. Bardzo podoba mi sie efekt opalenizny,nie mylić ze spaleniem się na pomarańczowo czy na brąz,co według mnie nie jest zbyt apetyczne  no i zdrowe.Jak co roku stosuje jakiś samoopalacz czy balsam brązujący,niestety moja skóra z natury jest blada,przez co widać na niej każdą bliznę-których mam trochę i żyły które niestety są mocno widoczne na moich nogach i rękach.


Jakiś czas temu robiłam zakupy internetowe i przy okazji w promocyjnej cenie kupiłam ten spray zachęcona krótkim czasem oczekiwania na obiecaną opaleniznę.
Trochę obawiałam się tego sposobu aplikacji ,wiadomo jak to bywa z takim atomizerem,kiedy zamiast dużej mgiełki otrzymujemy prosty strumień.
W tym przypadku otrzymujemy nawet przyjemnie pachnącą mgiełkę.
Ja aplikuje ją od razu na nogi a następnie dokładnie rozsmarowuje i odczekuje chwile (czas jaki zajmuje mi umycie zębów i nałożenie kremu,spięcie włosów do snu).

Raczej efektu po jednej godzinie nie ma ale po dwóch już widać różnice,jednak dla mnie to tak naprawdę bez różnicy bo aplikuje takie produkty na noc.

Nie ma mowy o żadnych smugach ,nawet przy nie wypeelingowanej skórze,oczywiście trzeba pamiętać o kostkach,kolanach czyli tam gdzie łatwo narobić sobie plamy.

Przez miesiąc używania zużyłam około 1/4 opakowania więc wydajność jest całkiem dobra,cena to około 16 zł za 150 ml.

Co prawda mgiełka ma w składzie alkohol denat ja na szczęście nie zauważyłam wysuszenia mojej wrażliwej skóry.


Używałyście ją ?  Widziałam ostatnio że popularna jest pianka z Bielendy,ja jeszcze z zeszłego roku mam do zużycia balsam brązujący więc raczej się nie skuszę na nią.

Buziaki :*

4 komentarze:

  1. Słyszałam o tej mgiełce, ale nie miałam okazji jej używać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze mam obawy przed używaniem tego typu produktów, w obawie o to bym nie narobiła sobie żadnych smug :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba tego typu kosmetyki są nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam tego produktu, ale muszę się na coś skusić, bo moje nogi wciąż są blade :/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Vegan curly hair , Blogger