Ulubieńcy marca
Dzisiaj zapraszam Was na mój pierwszy post z ulubieńcami miesiąca.Mam nadzieje,że ta seria przypadnie Wam do gustu :)
Co zachwyciło mnie w marcu ?
Lotion,Balsam,Szampon Seboradin do włosów wypadających-Jedyne kosmetyki dostępne stacjonarnie które przyspieszają tak porost moich włosów.Pomógł mi z wypadaniem,recenzja
Olejek Khadi-Odlewka od Rudej Rudości.Włosy na dlugości są idealnie nawilżone(nie pamiętam kiedy takie ostatnio były).Zapach jest dosyć intensywny,czułam go kiedy miałam naolejowane włosy-ale jakoś mi nie przeszkadzają takie ziołowe zapachy.
Mycie włosów odżywką Garniera awokado i karite-W końcu przekonałam się do mycia włosów odżywką.Włosy są po takim myciu bardzo miękkie,a jakie mam po niej kręciołki :D.Nie przetłuszczają się szybciej,mam jeszcze w zapasie balsam Mrs Potters -mam nadzieje ,że i on się u mnie sprawdzi :)
Krem na pękające brodawki Bielenda-Żałuje ,że wziełam tylko jedno opakowanie,gdy był na półce "na dowidzenia" w Rossmannie.Ideał do zabezpieczania końcówek-są idealnie wygładzone,mięciutkie.
Nafta kosmetyczna z wyciągiem czarnej rzepy Mój ideał <3Już po pierwszym użyciu się w niej zakochałam.Pogrubia włosy,są takie mięciutkie,pięknie się układają i dłużej są świeże :) Więcej będzie w receznji.
A Was co zachwyciło w marcu ?
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego weekendu :*
Co zachwyciło mnie w marcu ?
Lotion,Balsam,Szampon Seboradin do włosów wypadających-Jedyne kosmetyki dostępne stacjonarnie które przyspieszają tak porost moich włosów.Pomógł mi z wypadaniem,recenzja
Olejek Khadi-Odlewka od Rudej Rudości.Włosy na dlugości są idealnie nawilżone(nie pamiętam kiedy takie ostatnio były).Zapach jest dosyć intensywny,czułam go kiedy miałam naolejowane włosy-ale jakoś mi nie przeszkadzają takie ziołowe zapachy.
Mycie włosów odżywką Garniera awokado i karite-W końcu przekonałam się do mycia włosów odżywką.Włosy są po takim myciu bardzo miękkie,a jakie mam po niej kręciołki :D.Nie przetłuszczają się szybciej,mam jeszcze w zapasie balsam Mrs Potters -mam nadzieje ,że i on się u mnie sprawdzi :)
Krem na pękające brodawki Bielenda-Żałuje ,że wziełam tylko jedno opakowanie,gdy był na półce "na dowidzenia" w Rossmannie.Ideał do zabezpieczania końcówek-są idealnie wygładzone,mięciutkie.
Nafta kosmetyczna z wyciągiem czarnej rzepy Mój ideał <3Już po pierwszym użyciu się w niej zakochałam.Pogrubia włosy,są takie mięciutkie,pięknie się układają i dłużej są świeże :) Więcej będzie w receznji.
A Was co zachwyciło w marcu ?
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego weekendu :*
Kusi mnie nafta do włosów :) myślę że kupię niedługo :)
OdpowiedzUsuńA włosy myje czasem odżywka z Isany :)
Odżywki Isany jeszcze nie używałam do mycia,będę musiała spróbować :)
Usuńciekawa ta nafta nigdy nie używałam a i seboradin też by sie przydał';)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu naftę wypróbować :) Mnie zachwycił balsam rosyjski, który mam już na wykończeniu :) Miłego weekendu !:)
OdpowiedzUsuńJa mam naftę z sokiem z pokrzywy. Jestem ciekawa Twojej recenzji na temat nafty i jak jej używasz.
OdpowiedzUsuńPóki co jestem z niej zadowolona,ale jeszcze będę kombinować z nia :)
UsuńMoje włosy kochają odżywkę Garniera :)
OdpowiedzUsuńMoje też :)
UsuńW jaki sposób myjesz włosy odżywką? napisz coś więcej o tym.
OdpowiedzUsuńNa pewno napiszę tylko jak jeszcze więcej popóbuje :)
Usuńnie miałam nic z tych rzeczy, ale Khadi już od dawna mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńJa też go teraz zapragnełam mieć :) Tylko ta cena
UsuńLotion Seboradinu wspominam bardzo źle głównie ze względu na męczący zapach :))
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Garniera to super, ze u Ciebie się sprawdza mycie tą odżywką, ja akurat jetem pewna, ze dla moich prostych włosów, które łatwo obciążyć to byłby błąd"D
Ja nie wyczuwałam jakiegoś specialnego zapachu Senoradinu,nie pachniał moimi ulubionymi pefrumami ale też nie był zły dla mojego nosa.Ja na początku też myśłam że moje włosy nie lubią mycia odżywką,są cieńki i rzadkie a kiedy umyłam je odżywką Joanny to w ogóle wyglądały okropnie,ale teraz newat udaje mi się olej zmyć odzywką :)
Usuń