Instamix

A dzisiaj kolejna porcja zdjęć z mojego intagrama :) Trochę moich spacerów i bardzo dużo jedzenia,bo jedzenie cieszy mnie o wiele bardziej niż kosmetyki ,chociaż nie wypada tego mówić blogerce kosmetycznej :P 


Mydło lawendowe ,które niestety ani trochę nie pachnie lawendą.Oj zawiodłam się na nim i więcej go nie kupie przez to okropne uczucie po umyciu rąk.

No dalej przyznawać się kto tak jak ja uwielbia śliwki latem,muszę sie ich najeść teraz po już niedługo ich nie będzie  :(

A taki oto park jest pięć minut od mojego domu przy lesie ,niestety jest on przy ruchliwej drodze wylotówce i rano biegając tam spotykam puste butelki po piwie i wódce :/

A o to i moja opalenizna i buty z Deichmana które chyba mają już z trzy lata i za nic nie mogę ich wymęczyć a z chęcią bym kupiła coś nowego szczególnie że te są trochę na mnie za dużo i strasznie odgniatają mi wierzch stopy.  :(





Kto mnie śledzie na intagramie ten wie że udało mi się upolować taką oto nerkę za jedynie 2,40 zł :) Jest idealna na spacer z psami kiedy nie mam gdzie włożyć telefon,chusteczki i słuchawki .A do noszenia nacodzień jakoś nie mogę się przekonać to jednak nie mój styl ,zostaje wierna torebkom :)

I oto moja księżniczka:) Początkowo był to wianek zrobiony przez mojego chłopaka dla mnie a ostatecznie skończył jako "obroża" dla mojego psa.Niech tylko nie zwiodą Was te oczy ,nic złego jej się nie dzieje tylko prosi o jedzenie bo jest strasznym obżartuchem i mogła by jeść 24h na dobę :)

A i zdjęcie z jednych z moich zbiorów na ogródku ,oj było tego o wiele więcej ,aż mnie ręce bolały ale tak uwielbiam owoce że jestem skłonna do poświęceń

Jedne z moich ulubionych owoców to gruszki :) Aż żałuje że nie mam ich na ogródku,te upolowałam w Tesco ,jeżeli szukacie tanich owoców czy warzyw to właśnie tam często są robione wyprzedaże ,ja zapłaciłam za kilogram jedynie,1,50zł :)




Mój instagram : vege_natalia


Buziaki :) Idę korzystać z pięknego dnia po tygodniu jesieni :) 

6 komentarzy:

  1. też teraz jem dużo owoców tak "na zaś" . moich ukochanych czereśni już nie ma. fajne zdjećia

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale wspaniała psina i ile pycha owoców :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najładniejszy to jest piesek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Same pyszności i do tego ten piękny "piesełek" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A słyszeliście o wegańskich kosmetykach? jeżeli nie to zapraszam na profil ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Vegan curly hair , Blogger