DENKO+mini recenzje


Moje pierwsze denko,co udało mi się zużyć ? :D
Niestety nie wszystkie kosmetyki są na tym koszmarnym zdjęciu
Może to i lepiej :P






  • Krem do włosów Lorys z olejkiem araganowym.Kupiłam go w Jaśminie za 13 zł ,niestety już go u mnie nie ma :(.Sprawdzał się bardzo dobrze nałożony przed myciem,nawilżał,zmiękczał.Jego skład nie jest szałowy,po myciu dla mnie był niewystarczający,ale przed był bardzo okey.Niestety opakowanie jest litrowe i pod koniec po około 3 miesiącach zaczął być taki lejący.:(.  Więc radze kupić go z kimś na spółkę .Kupie go ponownie jak go spotkam                                                                                                                                                                                                            


  • Odżywka Syoss.Kupiłam ją na promocji w Rossmannie za 11,99 zł gratis była szczotka.Jak się sprawowała nie nakładałam ją po myciu ale przed,była okey, zmiękczała je,ale nie nawilżała,suche kończę,Dla mnie bubel.                                                                                                                       


  • Szampon 2 w 1 Timotei.Użyłam go tylko 3 razy kiedy zaspałam ,i potrzebowałam jakiegoś wyglądu włosów.Nic nie mogę o nim szczególnie powiedzieć. Nie  przetłuszczał mi włosów,nie były jakoś specjalne Nie kupie go ponownie ,ze względu na skład. 



                                                                                                                         
  • NS,balsam do włosów .Pisałam o niej recenzje (jest w zakładce recenzje kosmetyków)                                                                             


  • Babydream Szampon do włosów. Dostępny w Rossmannie za 2,49 zł. Przestałam go używać jak przyszły do mnie rosyjskie szampony.Od tego czasu zmieniłam trochę pielęgnacje i niestety wtedy był okey,to teraz jest okropny nie domywała oleju nawet po 2 krotnym myciu, strasznie plącze włosy nawet po użyciu maseczki,przy samej skórze głowy są strasznie poplątane .Nie kupie ponownie.        



  •  Biowax maseczka do włosów ciemnych. Kupiona za promocji za 10 zł .Jedna z ulubionych maseczek.Może nie daje natychmiastowego efekty(Po użyciu maski włosy są miękkie nawilżone ,ale jednak trochę się puszą)  ale poprawia na dłużej stan włosów,jeśli ktoś nie ma tendencji do puszenia,efekt będzie miał natychmiastowy. Jedyny minus to,ze w opakowaniu 250 ml przy końcówce trudno mi wybrać resztę maski(chyba mam taka 


  • Babydream krem.  Dostępny w Rossmannie  za 4-5 zł . Kupiony w listopadzie starczył mi aż do połowy lutego .I został moim KWC.Matuje(naprawdę,po nim skórę ma taką nie świecącą i w ogóle :D ),nawilża . Ideał. Na pewno kupie ponownie.                                                                                                                        




  • Odżywka Nivea Long Repair.Pisałam już o niej recenzje .Mój KWC



  • Maskara Maybeline Volume Express.Dostępna w drogeriach ,cena od 19 zł do 30 zł Szczerze mówiąc była  okey,rozdzielała,wydłużała,ale niestety nie pogrubiała.WG mnie podobny efekt(+pogrubienie)otrzymuje Po Eveline(takiej w srebrnym opakowaniu,tej poniżej)  a jest o połowę tańsza.Więc raczej nie kupie,byłabym skłonna do zakupienia innych wersji   .Podsumowując jeżeli komuś nie zależy na mocnym efekcie to polecam ,bo się nie osypuje i wytrzymuje naprawdę długo    


  • Szampon ZDRÓJ.Dostępność apteki,cena  około 15 zł. Kupiłam go jakiś czas  temu,i trochę u  mnie przeleżał, używałam go głównie ze względu kończącej się ważności. Działanie ,mam mieszane uczucia.Raz po tygodniu codziennego stosowania sprawił,że mogłam myć włosy co 2, 3 dzień. Jednak za jakiś czas znowu po codziennym okresie stosowania ,nic nie robił. Na pewno jest wydajny, ponieważ się go rozcieńcza 1/4 wody.Jeśli ktoś chcę spróbować to polecam może u niego się sprawdzi.Chociaż nie ma doskonałego składu nie wysuszył mi włosów.                                                                                                                           



  •  Puder Vipera .Dostępność drogerie ,ja widziałam go tylko w Jaśminie,i Kama .Kosztuje około 23zł,ja miałam pół transparentny ale teraz w zimę dla mnie był za ciemny wiec mieszałam go z pudrem z Babydream.Jedyny minus to ,że tworzy jakby maskę,więc po każdym użyciu muszę przetrzeć twarz np.listkiem papieru toaletowego           
    Ja nakładam go tym pędzlem
 ponieważ zgubiłam puszek :(

















Chciałam was jeszcze zachęcić do udziału w rozdaniu na blogu http://herself-and-i.blogspot.com .Do wygrania jest Lakier Wibo z blogerskiej kolekcji i mój główny powód wzięcia udziału w konkursie szampon Basiste 50 ml













Pozdrawiam Natalia

4 komentarze:

  1. większości kosmetyków nie znam ;d
    kurde, chcę kupić szampon babydream,a Ty piszesz,że strasznie plącze włosy... będę musiała się nad tym jeszcze zastanowić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szampon kupowałam 2,49 więc to nie jest dużo,możesz zaryzykować.Wiadomo ,że każdy ma inne włosy i inaczej one reagują na kosmetyki.Najwyżej jak się nie sprawdzi możesz go zużyć do mycia pędzli czy jako żel pod prysznic :D

      Usuń
  2. U mnie BD się dobrze spisuje ;) Fakt , trochę plącze włosy, ale odżywka sobie z tym radzi :) PS. właśnie się zorientowałam, że nie było na moim blogu formularza przy rozdaniu, a potrzebuję m.in adresu email :) jeśli możesz to wróć i uzupełnij :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele jest dobrych opinii na jego temat.Spróbuje go za jakiś czas ,może w wakację,być może wtedy się spiszę

      Usuń

Copyright © 2014 Vegan curly hair , Blogger