Mój sprawdzony zestaw włosowy

Dzisiejszy post będzie o moim sprawdzonym i ulubionym zestawie włosowym.Po roku włosomaniactwa wreszcie znalazłam Ten Zestaw który zawsze mnie nie zawodzi i mogę na nim polegać :) Wiem miałabyć aktulizacja ale mój sprzęt po kontakcie z wodą odmówił posłuszeństwa,mam tylko nadzieje że uda mi się go uratować :)



Mój zestaw podzieliłam na etapy:



Etap pierwszy

Nałożenie glutka lnianego na około godzinkę-godzina to czas minimalny jak mam czas nakładam go na dłużej ,ale nie widzę różnicy pomiędzy czasem trzymania go na włosach


Etap drugi

Mycie odżwyką.Aktualnie używam do mycia balsamu z Mrs Potters tani,wydajny,dobrze dostępny i do tego świetnie myje włosy.


Etap trzeci

Nałożenie odżwyki z Isany do włosów kręconych.Moja najlepsza na świecie odżywka-niestety wycofana :( :( .Trzymam ją około godziny pod czepkiem.


Etap czwarty

Ugniatanie włosów tą samą odżywka Isaną do włosów kręconych z połączeniem z wodą.Ugniatam włosy głową w dół ,by nadać im większej objętości i aby "wszystkie ugnieść".Oczywiście przed ugniataniem włosów ,oddciskam wodę.


Etap piąty

Zawiązanie na głowie apaszki.Kłade na łóżku rozłożoną apaszkę i przyciskam włosy go apaszki i ją zawiązuję.Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi.-robie z niej taką czapkę.Wtedy nadmiar wody który pozostał wsiąka w apaszkę.Trzymam ją całą noc.Poniewaz włosy myje wieczorem ale i tak budzę się zawsze bez niej :)
Coś w tym stylu ,tylko mi nie wychodzi tak ładnie :)

Etap szósty

Rano włosy są prawie suche i nakładam na nie odrobine glutka lnianego by utrwalić loki.


I koniec.


Może wydawać się że Mój sprawdzony zestaw włosowy zajmuje sporo czasu.Ale nałożenie odżywki czy ugniatanie włosów zajmuje 2-3 minutki.A podczas trzymanie na głowie odżywki,możemy zająć się czymś innym :)



A wy macie swój Sprawdzony Zestaw Włosowy ,na który możecie liczyć zawsze ? :)



Pozdrawiam cieplutko :*
DENKO

DENKO

Torba z pustymi opakowaniami już pęka w szwach ,więc to najwyższa pora na Projekt Denko.
Z wakacji wróciłam z kilkoma pustymi opakowaniami,z racji podróży samochodem mogłam sobie na to pozwolić :)Wiele kosmetyków mi się skończyło więc nie długo przybędzie mi parę nowości oprócz tych co kupiłam przed i w trakcie wakacji.





Żel pod prysznic Balea-śliczny zapach,który nie utrzymuje się na ciele.Niestety nie był zbyt wydajny i lekko wysuszał moją skórę,więc nie wiem czy do niego powróce.

Oliwka Babydream-zużyłam ją do olejowania włosów i nawilżania ciała.Na włosach sprawdziła się całkiem dobrze,a ciało rano po wieczornym nasmarowaniu było nieziemsko miękkie,więc napewno do niej wróce,ale mam wielką ochotę spróbować tej oliwki z Hipp.

Szampon Familijny aloesowy-jedyny szampon który dotychczas używałam który po użyciu daje efekt super czystych włosów aż skrzypiących.Niska cena,coś około 4 zł i wielka wydajność sprawia że kupię go ponownie.

Sól do stóp Spa Bebeauty-wanny niestety nie mam ,ale raz na jakiś czas użądzam sobie spa dla stóp i wtedy pasuje znakomicie.Nie wysusza mi skóry i dobrze przygotowuje stópki do dalszych zabiegów.Jak za cene 3-4 zł jest super.






Żel po prysznic Lukcja -bardzo żałuje że wycofali go z Rossmanna.Całe szczęście raz na jakiś czas spotygam go w jakich małych drogeriach.10 zł za 1000 ml jest śmieszną ceną jak za taki zapach.Co prawda nie jest super wydajny ,takie opakowanie starcza mi na trzy miesiące.Na pewno kupie ponowne opakowanie ,ale skuszę się na inny zapach

Maska Gliss Kurr-jak dotychczas to jedyna maska ,która naprawdę dodaje blasku włosom.Zrobie jej recenzję i tam więcej o niej napiszę.

Żel do włosów Atriste-mój jak dotychczas ulubiony żel do włosów,bardzo niska cena ,coś około 3 zł i wydajność sprawiają że napewno kupie go ponownie jak tylko będę w Naturze.

Humavit witaminy A,C,E-Nie zauważyłam jakieś różnicy w stanie mojej cery,paznokci czy włosów.Napet zauważyłam pogorszenie się stanu moich paznokci,więc raczej do niego nie wrócę.Może na zimę zrobie kuracje Merc Special

Serum do paznokci Regenerum-pierwotną zawartość zużyłam już wcześniej ,teraz uzupełniony był mixem olejku arganowego i rycynowego.Dobrze nawilżało moje paznokcie i skórki,teraz mam zamiar wypełnić je olejkiem lnianym



A  Wam ile udało się zużyć produktów w lipcu ? Własnie siedze z olejkiem na włosach więc jutro będzie aktulizacja :) 


Pozdrawiam :*
Copyright © 2014 Vegan curly hair , Blogger